Aug 16, 2013

Szampania

W tym roku lato było gorące nawet w Anglii. Nie spodziewaliśmy się tego więc wybraliśmy się na część urlopu do Szampanii zażyć spokoju i dużych ilości słońca. Każdy centymetr ziemi wykorzystano tam na winnice, bo w końcu jeśli szampan to tylko stamtąd, więc muszą wykorzystać region do cna:)
W wioskach między jedną winnicą ,a kolejną nie spotkaliśmy żywej duszy, tak jakby wszyscy siedzieli na tyłach domów i non stop popijali szampana.Stolica regionu - Epernay, dużo żywsza, lecz wciąż sprzyjająca ciągłemu piciu wina  jedzeniu francuskich bagietek i serów (co czyniliśmy non stop:)
Jednym słowem- wielkie, słoneczne lenistwo!

....


This year summer was hot even in England. We didnt epect that so part of our holiday we spent in Chanpagne region, to get a lot of peace, quite and sun. Every inch of the land there is a vineyard, cause champagne can only be produced there. Villages between vineyards were so empty, that we thought everyone must be drinking wine in their backyards. Capitol of the region- Epernay, was more lively, but still good for lazyness, drinking french wine, eating baggetes and cheese  (what we did all the time:)
In general- one big lazyness!


pics Danny

skirt primark/ shoes topshop/ necklase topshop/ t shirt nowistyle.jp

5 comments:

  1. Tą spódnicę masz genialną!! <3

    ReplyDelete
  2. piękne zdjęcia! uwielbiam długie niebieskie spódnice! sama też posiadam dwie :]

    ReplyDelete
  3. Śliczne zdjęcia.
    Kocham długie spódnice. :D

    ReplyDelete
  4. Świetny blog, bardzo inspirujący.
    www.kashmirinspirations.blogspot.com

    ReplyDelete